Przyprawy i zioła od kuchni
Smak, aromat, prezentacja. To jedne z podstawowych elementów, które wyznaczają jakość i charakter każdego dania. Osiągnięcie niepowtarzalnych kulinarnych doznań jest możliwe dzięki aromatycznym przyprawom i ziołom. Nie tylko dodają koloru, ale również wpływają na efekt finalny. Nie zapominajmy o nich podczas nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.
Każdy szef kuchni doskonale zdaje sobie sprawę, jak wielką rolę w gastronomii odgrywają przyprawy i zioła. Stanowią podstawowe produkty, których nie można pominąć w profesjonalnej kuchni. Bez względu na porę roku dodają smaku i pozwalają komponować dania o niezwykłych właściwościach, takich jak bogaty aromat i charakterystyczny smak, którego nie dałoby się uzyskać, gdyby nie konkretna przyprawa.
Przyprawy i zioła są także nieodłączną częścią gotowania w okresie Bożego Narodzenia, gdy nasze stoły wypełniają się tradycyjnymi daniami. Stają się one nie tylko dodatkiem, ale i kluczem do uzyskania świątecznych smaków. Budują klimat i przywołują wspomnienia, łącząc przy wspólnym stole pokolenia.
Sezon zimowy to czas, gdy bardziej niż kiedykolwiek zwracamy uwagę na jakość i bogactwo smaków. Dostępność świeżych owoców i warzyw jest o wiele mniejsza, dlatego każdy produkt jest na wagę złota. Przyprawy i zioła pozwalają nie tylko pokazać jego potencjał na talerzu czy wzbogacić nasze potrawy, ale także zadbać o dopracowanie ich pod względem smaku.
Wybierając przyprawy i zioła do swojej restauracji, pamiętajmy, że liczy się przede wszystkim jakość. To one wprowadzają w nasze życie odrobinę kulinarnej magii, sprawiając, że nawet najprostsze dania mogą nabrać wyjątkowego charakteru.
Ilu szefów kuchni, tyle ulubionych i najczęściej używanych przypraw, bez których nie można sobie wyobrazić prowadzenia restauracji. W mojej kuchni nie może zabraknąć soli i świeżo mielonego pieprzu najwyższej jakości. Sól to podstawowa przyprawa, bez której trudno byłoby gotować. Nic w tym dziwnego, w końcu nie tylko podkreśla smak dań, ale i wpływa na odczuwanie innych smaków, potęgując słodycz lub gorzki smak. To cecha soli, dzięki której od wieków jest jedną z pozycji obowiązkowych w każdej kuchni. Musimy jednak pamiętać, żeby używać jej z umiarem.
Oczywiście pod ręką zawsze mam również świeże zioła i przyprawy korzenne. Cynamon, goździki, anyż czy imbir. To właśnie one sprawiają, że poprzez dania możemy odczuć magię zbliżających się świąt, których nie wyobrażam sobie także bez suszonej skórki pomarańczowej, gałki muszkatołowej i majeranku dodawanego w moim domu do karpia.
W sezonie zimowym w mojej kuchni królują również przyprawy orientalne. Są bogate w aromat i mają właściwości rozgrzewające, w sam raz na chłodne dni. Począwszy od wielu dań, poprzez wino grzane, na herbatach rozgrzewających skończywszy, używam cynamonu, kardamonu, imbiru, trawy cytrynowej, goździków czy rozmarynu. Aby podkreślić smak, warto eksperymentować ze sposobem ich obróbki. Czasami wystarczy je podgrzać lub uprażyć, aby wydobyć jeszcze więcej aromatu i uzyskać właściwą głębię smaku.
Na szczęście przyprawy i zioła są obecnie dostępne przez cały rok, dlatego tym bardziej warto korzystać z ich dobrodziejstw. Jednym z najlepszych rozwiązań zapewniających, że będą świeże i pachnące, to zioła w doniczkach. Można siać je samodzielnie lub skorzystać z szerokiej oferty dostawców. Rynek oferuje nam dziś mnóstwo możliwości, dzięki czemu możemy zaopatrzyć naszą restaurację w najwyższej jakości zioła bez względu na porę roku. Wśród moich ulubionych ziół doniczkowych jest rozmaryn. Uwielbiam wykorzystywać także trybulę. Oczywiście, w swojej kuchni używam także świeżego majeranku, tymianku i liści pachnotki.
Idealnym rozwiązaniem, które zapewni bogactwo smaku, są wszelkiego typu oliwy i oleje ziołowe. Sprawdzą się zarówno jako dodatek smakowy, jak i element dekoracji talerza. To świetny sposób na wykorzystanie ziół, szczególnie tych, które nadal są dobre, ale zaczynają tracić świeżość. Nie wyrzucajmy ich, to doskonała okazja, aby uchronić je przed wylądowaniem w koszu i działanie zgodnie z trendem zero waste. Takie ziołowe oliwy można skomponować na bazie ulubionych przypraw i ziół. Istnieją metody przygotowywania ich na zimno lub na ciepło. Wybór zależy od preferencji szefa kuchni i czasu, który można poświęcić na ich przygotowanie.
Ziołom i przyprawom zawdzięczamy jednak nie tylko smak i aromat. Sprawdzą się doskonale w roli elementu dekoracyjnego. Wykończenia dania, które przyciąga wzrok i spaja całą kompozycję na talerzu. Ważne, abyśmy pamiętali, że używając świeżych ziół do dekoracji i garnirowania, należy wykorzystywać wyłącznie jadalne części rośliny. Ponadto miejmy na uwadze, że nie wszystkie części nadają się do jedzenia. Niektóre łodygi są zbyt twarde lub nieprzyjemne w smaku, aby z nich korzystać.
Podsumowując, przyprawy i zioła stanowią obowiązkową część zaopatrzenia każdej kuchni. Można je wykorzystywać do każdego typu dań, niezależnie od tego, czy zamierzamy podać rybę, czy deser. Dodają potrawom głębi, wpływając bezpośrednio na ich smak. Ponadto można wykorzystać je jako jadalny element dekoracyjny. Pamiętajmy, że prezentacja bywa równie ważna, co smak, a zioła i przyprawy umożliwią serwowanie dań na najwyższym poziomie.
Niech nadchodzące święta będą pełne aromatów, które otulą Wasze domy ciepłem i radością. Świąteczna magia kryje się w szczegółach, a przyprawy i zioła są jednym z najpiękniejszych.
Marcin Budynek
właściciel i szef kuchni restauracji Tawerna Fisza Concept by Marcin Budynek w Augustowie