Światowy Dzień Żywności 2024
W dniach 16-18 października 2024 roku w Sopocie trwa Europejskie Forum Nowych Idei (EFNI), podczas którego think tank Żywność dla Przyszłości, tworzony przez interdyscyplinarne grono ekspertów - prof. Ewelinę Hallmann, dr hab. inż. Zbigniewa Karaczuna, dr Katarzynę Wolnicką oraz Monikę Borycką poprowadzi cykl debat "Żywność dla Przyszłości". Będą one dotyczyć m.in. transformacji sektora rolno-spożywczego, bezpieczeństwa żywnościowego, edukacji oraz nawyków żywieniowych społeczeństwa.
Przypadający na 16 października Światowy Dzień Żywności to okazja do zwrócenia uwagi na znaczenie działań ograniczających negatywny wpływ produkcji żywności na zasoby przyrodnicze, wodne oraz bezpieczeństwo żywnościowe.
Jak podają eksperci Interdyscyplinarnego Centrum Analiz i Współpracy "Żywność dla Przyszłości" za raportem FAO z 2023 roku, wartość ukrytych, nieuwzględnionych w cenach żywności, kosztów środowiskowych obecnego systemu upraw i produkcji żywności sięgnęła 12,7 biliona dolarów To blisko 10 proc. globalnego PKB, które przekłada się na 35 miliardów dolarów dziennie.
Czym są tzw. ukryte koszty? Składają się na nie m.in. koszty związane z degradacją środowiska (ok. 3 bln dolarów). Intensywna działalność rolnicza negatywnie wpływa na dostęp do czystego powietrza, zasoby wodne, różnorodność biologiczną, ale też kondycję zdrowotną społeczeństw.
- Rolnictwo intensywne degraduje bazę przyrodniczą, która jest podstawą produkcji żywności. Jednocześnie różne źródła wskazują, że 25-37 proc. emisji gazów cieplarnianych pochodzi z sektora rolno-spożywczego, a rolnictwo wykorzystuje 70 proc. wody pitnej - podkreśla dr hab. inż. Zbigniew Karaczun z Interdyscyplinarnego Centrum Analiz i Współpracy "Żywność dla Przyszłości", współautor raportu "Talerz Przyszłości".
Eksperci podkreślają, że wartość kosztów systemu rolno-spożywczego na poziomie unijnym w 2023 roku wyniosła 1,82 biliona dolarów, z czego 284 miliardy dolarów wynosiły straty środowiskowe. 1,54 biliona dolarów (84 proc.) to straty produktywności wynikające z niewłaściwych nawyków żywieniowych.
- Mimo większej świadomości dotyczącej zmiany klimatu, produkcja rolna zarówno w Polsce, Unii Europejskiej, jak i na świecie generuje coraz wyższe koszty środowiskowe - wskazuje dr hab. inż. Zbigniew Karaczun. - Jeśli w systemie produkcji rolno-spożywczej nie dokonamy natychmiastowych zmian, nie będziemy w stanie zapewnić bezpieczeństwa żywnościowego obecnemu i przyszłym pokoleniom, a zasoby przyrodnicze wyczerpią się. Produkcja rolna będzie zagrożona, a koszty poniesie społeczeństwo. Nie tylko w wymiarze finansowym, obejmującym wzrost cen produktów spożywczych, ale także w wymiarze środowiskowym oraz zdrowotnym - dodaje.
Eksperci upatrują zmiany w edukacji, m.in. na temat stosowania diety planetarnej, zakładającej w skali globalnej zmniejszenie spożycia czerwonego mięsa i cukru oraz podwojenie spożycia owoców, warzyw i nasion roślin strączkowych oraz orzechów.