
Rekordowe koszty pracy ponoszone przez przedsiębiorców
Zatrudnienie pracownika w Polsce jest obecnie bardziej wymagające finansowo niż kiedykolwiek wcześniej. W 2015 roku całkowity koszt obsadzenia jednego etatu w sektorze przedsiębiorstw wynosił przeciętnie 5?349 zł miesięcznie. Dziś, w połowie 2025 roku, ten sam wskaźnik przekroczył 10?000 zł, co oznacza wzrost o 100 proc. w ciągu dziesięciu lat - podaje GUS.
To dynamika wzrostu, która sprawia, że przyjęcie do zespołu nowej osoby staje się coraz większym wyzwaniem dla przedsiębiorców. To sytuacja, która dotyczy także sektora HoReCa. Według badania Grupy Progres, aż 43 proc. firm rezygnuje z zatrudnienia kandydata, jeśli jego oczekiwania finansowe są zbyt wysokie, a dla 37 proc. pracodawców największym wyzwaniem są właśnie rosnące oczekiwania płacowe obecnej kadry.
Koszty związane z zatrudnianiem pracowników w Polsce z roku na rok rosną. W 2015 roku przeciętny całkowity wydatek brutto na jedną osobę wynosił 5?349 zł miesięcznie. Pięć lat później, w 2020 roku, wzrósł do 7?042 zł. Kolejne lata przyniosły dalsze podwyżki: w 2022 roku było to już 8?641 zł, a w 2023 - 9?665 zł. Równolegle zwiększały się również koszty jednej godziny pracy: z 38 zł w 2015 roku, przez 51 zł w 2020, do 61 zł w 2022 i 69 zł w 2023. Obecnie obsadzenie etatu staje się jeszcze poważniejszym wyzwaniem finansowym dla przedsiębiorców.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w czerwcu 2025 roku o 9 proc. rok do roku, osiągając poziom 8?881,84 zł. Tym samym całkowite obciążenia związane z utrzymaniem etatu, uwzględniające składki społeczne, fundusze pracownicze, szkolenia, delegacje czy koszty rekrutacji, przekroczyły próg 10?000 zł miesięcznie na osobę. Jednostkowe koszty pracy, według danych z I kwartału tego roku, osiągnęły poziom 170,93 punktów, co potwierdza nasilającą się presję finansową, z jaką mierzą się polscy przedsiębiorcy.
Od stycznia 2026 roku przewidywana jest kolejna podwyżka - płaca minimalna wzrośnie do 4?806 zł brutto, a stawka godzinowa do 31,40 zł, co pociągnie za sobą wyższe składki na ZUS, Fundusz Pracy oraz inne obowiązkowe należności.
- Pracownik to dziś inwestycja z wysokim progiem wejścia - mówi Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres. - Nie każdy jest w stanie przeskoczyć ten pułap, bo koszty zatrudnienia rosną nie tylko w wyniku podwyżek płac, ale także z powodu coraz większych obciążeń związanych z podatkami, składkami i innymi kosztami dodatkowymi. To zróżnicowanie wymusza na firmach bardziej strategiczne i zindywidualizowane podejście do planowania zatrudnienia oraz zarządzania budżetem przeznaczonym na wynagrodzenia. Szczególnie, że pod tym względem pracownicy i kandydaci mają coraz wyższe oczekiwania, często są one uzasadnione, jednak nie każda firma jest w stanie im sprostać - dodaje Cezary Maciołek.
Jak wynika z danych GUS ("Mały rocznik statystyczny Polski"), w 2023 roku koszty pracy znacząco różniły się w zależności od branży. W gastronomii i w branży zakwaterowania odnotowano najniższe wartości odnotowano, gdzie miesięczny koszt utrzymania pracownika wynosił 6?510 zł, a godzinowy - 44 zł.
- Narastające braki kadrowe i rosnące wydatki związane z zatrudnieniem mogą stać się mieszanką o bardzo poważnych konsekwencjach dla rynku pracy i kondycji firm. Niewiedza na temat rzeczywistych kosztów i wyzwań związanych z zatrudnieniem dodatkowo utrudnia podejmowanie skutecznych decyzji. W tej sytuacji konieczne jest poszukiwanie nowych, innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą lepiej zarządzać zasobami ludzkimi, optymalizować wydatki i jednocześnie odpowiadać na zmieniające się potrzeby rynku oraz pracowników. Niestety na znaczące obniżki czy spadek kosztów zatrudniania nie ma co liczyć, dlatego wdrażanie efektywnych strategii jest dziś nie tylko wskazane, ale wręcz niezbędne - podsumowuje Cezary Maciołek.