Kopenhaski lokal działający od 20 lat, który otrzymał wszystkie możliwe wyróżnienia i określany jest mianem jednego z najlepszych na świecie, kończy działalność. Jednak właściciel restauracji René Redzepi zapewnił, że marka nie zniknie z mapy miasta, ale będzie funkcjonować, jako swego rodzaju laboratorium gastronomiczne.

"Legendarna kopenhaska restauracja Noma ma zostać zamknięta w przyszłym roku" - zapowiada CNN. Lokal został otwarty w 2003 roku i od tamtego czasu promując kuchnię nordycką pięć razy znalazł się na liście 50 najlepszych restauracji świata. Ostatnie wyróżnienie otrzymał w 2021 roku.

Nowy rozdział

Restauracja zdobyła trzy gwiazdki Michelin, serwowała dania oparte na lokalnej kuchni. Lokal cieszył się popularnością i uznaniem wielu gości. Mimo osiągniętego sukcesu jej szef René Redzepi zapowiedział, że projekt nazwany "Noma 2.0" dobiega końca. W jego miejsce pojawi się "Noma 3.0" jako swoiste "gigantyczne laboratorium gastronomiczne". "Aby pozostać Nomą, musimy się zmienić. (...) Rozpoczynamy nowy rozdział".

Projekt "Noma 3.0"

"Będzie to pionierska kuchnia testowa opierająca się na pracy nad innowacjami żywieniowymi i rozwojem nowych smaków. Będziemy dzielić się owocami naszych wysiłków szerzej niż kiedykolwiek wcześniej" - można przeczytać w oświadczeniu restauracji. 

Ma to być przełomowe przedsięwzięcie, które pozwoli na podejmowanie ryzyka i rozwój. "Czy jest gdzieś na świecie miejsce, do którego powinniśmy się wybrać, aby się czegoś nauczyć? Zrobimy tam pop-up Nomy. A kiedy zbierzemy wystarczająco dużo pomysłów i smaków, zrobimy sezon w Kopenhadze" - podano dalej. 

"Noma 3.0" była w fazie planowania przez ostatnie dwa lata. To okres, który mocno uderzył w branżę przez restrykcje pandemiczne. Redzepi stwierdził, że ten czas "nauczył nas, jak kruche mogą być nasze marzenia, jak niesamowicie wyczerpująca i trudna może być ta branża."

Zdj. Hakan Dahlström from Malmö, Sweden, CC BY 2.0, Wikimedia Commons