Brito Farm: Nie wino, nie herezja, a po prostu...zioła

Brito Farm: Nie wino, nie herezja, a po prostu...zioła

Wszystko zaczęło się od pól i lasów pod Warszawą. To tam dorastała Róża Brito, córka znanego "Pana Ziółko", który od lat dostarczał organiczne warzywa i owoce najbardziej wymagającym odbiorcom w stolicy. Od dzieciństwa otoczona światem roślin, rozwijała wrażliwość na smak, aromat i potencjał tego, co daje natura.

Razem z mężem zaczęli od niewielkiego skrawka ziemi, który postanowili odchwaścić. Ich metoda? Zamiast chemii - zioła. To podejście, oparte na naturalnej synergii, ale także wygodzie (zioła nie są tak wymagające w uprawie jak winorośl), pokazało im, jak potężne może być połączenie roślin uprawnych z dzikimi. Na rodzinnej farmie w Kochowie od lat obok siebie rosną zioła, krzewy i chwasty. Rodzice są doświadczonymi rolnikami, a oni stawiają pierwsze kroki, kontynuując tę "chwastową" tradycję.

Z tej podstawy narodził się pomysł, by zamiast kopiować to, co już znane (mango, imbir czy yuzu w napojach bezalkoholowych), wydobyć esencję z tego, co lokalne i nieoczywiste.

Od lat pasjonują się fermentacją, ceniąc współpracę z mikroorganizmami i unikalność smaków. Lubią celebrować życie, delektując się napojami, które nie zawierają alkoholu. Połączenie wiedzy z chęcią tworzenia czegoś prosto z ziemi było naturalnym krokiem. Tak powstało Brito Farm.

Centralnym punktem ich filozofii stały się proxy - bezalkoholowe napoje fermentowane. Mają barwę i złożoność smaku, które pozwalają degustować je jak wino, choć nie próbują go naśladować. To autorska kategoria, w której fermentacja, maceracja i destylacja służą wydobyciu pełni głębi z roślin.

To właśnie autentyczność farmy, szczerość podejścia i odwaga w tworzeniu własnej kategorii sprawiły, że VININOVA zdecydowała się poszerzyć swoje portfolio o Brito Farm. Takie produkty nie są dodatkiem - są dowodem na to, że rynek zmienia się na naszych oczach.

W ofercie VININOVA znalazły się dwa pierwsze fermenty:

  • Ziołowe Proxy - elegancka kompozycja szałwii, hyzopu, estragonu, oregano, lipy, głogu i rumianku. Lekko musujące, kwasowe i wytrawne, z subtelną goryczką na finiszu. Doskonale smakuje w towarzystwie sałatek warzywnych i szparagów, nadając im nowy wymiar.

https://www.vininova.pl/Ferment-Ziolowe-Proxy/PL1301

  • Magnolia Proxy - pachnie kwiatem magnolii, z nutą bazylii i akcentem pieprzu. Intensywnie musujące, łączy kwiatową świeżość z wyważoną słodyczą i kwasowością. Świetnie komponuje się z daniami z grilla - warzywami i rybami.

https://www.vininova.pl/Ferment-Magnolia-Proxy/PL1302


Produkty Brito Farm to nie ciekawostka ani chwilowa moda, lecz kategoria, która staje się codziennością. Konsumenci sięgają po nie, nie z konieczności, lecz dlatego, że chcą, bo szukają jakości, autentyczności i nowych doświadczeń smakowych. Niewina Brito Farm odpowiadają na to pragnienie w sposób naturalny i uczciwy: z własnych upraw, bez sztucznych aromatów i dodatków, wyłącznie z żywych składników.

Włączenie Brito Farm do portfolio VININOVA nie jest dodatkiem, lecz świadomym wyborem. To krok, który wzmacnia tożsamość firmy jako kuratora smaku i jakości. Niewina Brito Farm idealnie wpisują się w tę filozofię - w autentyczność i różnorodność, które budują prawdziwe doświadczenie. To już nie trend. To codzienność.

Fot. Brito Farm

Tekst powstał przy współpracy z VININOVA